Sporty wędkarskie rosną w siłę!

O miłoś­ci do sportów węd­kars­kich opowiadał wczo­raj w naszej szkole Pan Nor­bert Kró­lik. Dzię­ki niemu poz­nal­iśmy naszych szkol­nych miłośników spin­ningu: Szy­mona Kuba­ta, Anton­inę Sygułę i najmłod­szą uczest­niczkę zajęć szkół­ki węd­karskiej — Milenę Kubat.

Wszyscy z wymienionych mogli pochwal­ić się nie tylko pasją do tego sportu, ale także wielo­ma sukce­sa­mi, których dowodz­iły zaprezen­towane pod­czas spotka­nia puchary, medale i dyplomy. Czy wiecie, że węd­karz musi być wyjątkowo cel­ny w rzu­tach? Mogliśmy się tego przekon­ać pod­czas rzutów piłeczką do tar­czy. Zostal­iśmy zachęceni nie tylko do udzi­ału w turnieju węd­karskim, ale także do zapisa­nia się do szkół­ki węd­karskiej w Żarach, o czym zaświad­cza ogrom­ny “ogonek” do pod­pisa­nia listy. Czy przewa­ga dziew­cząt, chcą­cych zarzu­cić “kija” nie daje nam, płci męskiej, do myśle­nia? 😉

Zdję­cia